Komentarze (0)
Inspiracja i motywacja do życia potrzebne są każdemu, a szczególnie nam kobietom po to, aby łatwiej było nam zmagać się z trudnościami dnia codziennego i z nadzieją patrzeć w przyszłość. I to wcale nie chodzi o to, że jesteśmy słabsze fizycznie, czy psychicznie, bo zupełnie tak nie jest. Chodzi o to, że my kobiety bardzo często nie wierzymy w siebie, nie dowartościowujemy się a co gorsza często same wzajemnie podcinamy sobie skrzydła. A przecież My Kobiety niczym rośliny potrzebujemy uwagi, opieki, wsparcia i zrozumienia często od innej kobiety, bo kto nas lepiej zrozumie niż inna baba :) Niech Szczęśliwe Klimaty, bo taką nazwę nosi blog kojarzą Wam się Kochane Czytelniczki z miłymi, radosnymi i ciekawymi chwilami. Nasza blogowa aktywność polegająca na dzieleniu się z Wami wieloma różnymi ciekawymi informacjami jest po to, aby inspirować, wspólnie się rozwijać, przekazywać ogromne pokłady ciepła, wpierać w zrozumieniu otaczającej nas rzeczywistości. Bądźmy szczęśliwe:) Marta i Sylwia
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 01 |
FILMOWY PRZYSTANEK NA EKRANIZACJĘ PT. „LOCKE”
Tym razem proponujemy film pt. „LOCKE” reż. Stevena Knighta z 2013r. Dlaczego? Ponieważ filmowe przesłanie mówiące o odpowiedzialności za własne decyzje i czyny jest zawsze jak najbardziej aktualne, współczesne i życiowe. Czy postępując w danym momencie w określony sposób zastanawiamy się nad konsekwencjami z którymi może przyjść nam się zmagać w przyszłości? Czy warto ryzykować wszystko w imię tzw. wyższego dobra? Odpowiedzi na te i inne pytania odnajdziemy właśnie w tym filmie…
Najogólniej fabułę można opisać w następujący sposób. Znakomity inżynier budowlany- Ivana Locke, grany przez Toma Hardyego po zakończonej pracy na budowie w Birmingham wsiada w auto i udaje się do Londynu. W trakcie około 2 godzinnej jazdy samochodem główny aktor przeprowadza wiele różnych poważnych rozmów, które zmieniają jego życie.
Niektórzy widzowie mogą zarzucić, że brakuje w filmie dynamiczności, zwrotów akcji czy emocji co powoduje, że produkcję można uznać za nudną i bez przekonania… Dla mnie osobiście fabuła nie musi być energiczna a aktorzy w ciągłym ruchu, w wielu miejscach, aby film został przeze mnie zauważony, wyszczególniony, a dodatkowo doceniony przez sztab ludzi i tym samym nominowany i nagrodzony. Może i ekranizacja nie jest dziełem wybitnym, ale z ogromnym przesłaniem. Jest filmem, który każe się przez chwilę zastanowić nad własnym życiem i postępowaniem.
Film zasługuje na uwagę, chociażby z tego powodu, że obrazuje skutki podjętych w przeszłości niekoniecznie dobrych decyzji, ukazuje poniesioną odpowiedzialność za tzw. wybryki młodości, które obecnie odbijają się za życiu prywatnym i osobistym bohatera.
Opowieść zmusza widza do refleksji nad życiem, czynami, zachowaniami i konsekwencjami dokonywanych wyborów. Uzmysławia nam, że decyzje podejmowane szybko, bez namysłu, pochopnie mogą przynieść przykre i nieodwracalne konsekwencje, że działanie pod wpływem emocji, nie zawsze popłaca. Jednocześnie ukazuje człowieczeństwo, naszą ludzką naturę, bowiem kto z nas nie zmagał się nigdy z dylematami, z próbą podjęcia dobrej decyzji, która w ostateczności mogła okazać się nie tą właściwą? Wszyscy znamy to zapewne z własnych doświadczeń, piękne jest to, że możemy pracować nad sobą, uczyć się na własnych błędach i dzięki takim morałom jak te opisane w filmie, uświadomić sobie co tak naprawdę jest dla nas najważniejsze i co daje nam szczęście na co dzień. Warto o tym pamiętać.
Film do darmowego obejrzenia na: https://www.cda.pl/video/4192357e7
Źródło: internet
SZYBKIE PYSZNE I SPRAWDZONE MINI PĄCZUSIE
Postanowiłyśmy, że na naszym blogu nie może zabraknąć przepisów na różnego rodzaju łakocie. Doskonale bowiem wiemy, że słodycze poprawiają nastrój, a nam o to chodzi, aby wpływać pozytywnie na Wasze samopoczucie i Was motywować do czerpania radości z danej chwili, która umila życie Taką chwilą będzie niewątpliwie moment przygotowywania PĄCZUSIÓW a potem ich KONSUMOWANIE
Przepis, który przedstawiamy został przez nas wypróbowany i polecamy go wszystkim w szczególności zapracowanym kobietkom, bo jest szalenie szybki do wcielenia w życie A efekt końcowy jest niebiański! One po prostu rozpływają się w ustach A najlepiej smakują jeszcze ciepłe
Składniki:
250g serka mascarpone
2 jajka
1,5 szkl. mąki pszennej tortowej
szczypta soli
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka cukru pudru + do obtoczenia
1 mały cukier waniliowy
2 łyżki wódki lub rumu
kilka kropel aromatu waniliowego do ciast
około 1,5 litra oleju do smażenia
Przygotowanie:
Do miski wsypujemy mąkę pszenną tortową, sól, proszek do pieczenia, cukier puder i cukier waniliowy i wymieszać.
Następnie dodajemy serek mascarpone, jajka, wódkę (rum), aromat waniliowy i dokładnie wszystko łyżką mieszamy. Powinna powstać dość gęsta i kleista konsystencja ciasta.
W wysokim i szerszym garnku rozgrzewamy około 1,5 litra ilości oleju.
Ręce zwilżamy olejem i formujemy małe okrągłe pączusie, wielkości orzecha włoskiego, które następnie wrzucamy na gorący tłuszcz.
Pączki smażymy kilka minut na małym płomieniu ognia. Powinny same się obracać w trakcie smażenia, zwiększyć objętość i ładnie zaokrąglić.
Rumiane pączki wykładamy na talerz przykryty ręcznikiem papierowym. Lekko przestudzone i jeszcze ciepłe obtaczamy w cukrze pudrze.
Bon Appétit
(Przepis zasięgnięty ze strony: smaker.pl)
Czy i u Was w Tłusty Czwartek goszczą Pączki?